Slow feeding – korzyści z powolnego karmienia koni
Ewa Rot-Buga
Siatki na siano – to gorący temat! Karmienie koni z siatek zapobiega wrzodom żołądka i kolkom, przeciwdziała nudzie, redukuje agresywne zachowania na padokach. Pozwala zaoszczędzić nawet do 30% siana i zmniejsza ilość pracy w stajni. Koń mający stały dostęp do paszy objętościowej jest zawsze gotowy do jazdy! Dlaczego jeszcze warto karmić konie z siatek? Przeczytaj artykuł!
Konie – brak stałego dostępu do siana
Współcześnie znaczna część koni nie ma stałego dostępu do paszy objętościowej. Jest wiele powodów tego stanu rzeczy, a wśród nich są:
- oszczędzanie na sianie
- ograniczona ilość padoków
- wielogodzinny trening
- trzymanie koni w stajniach
- niemożność wypasu na trawie z braku padoków trawiastych
- trawa zbyt bogata w cukier.
Wraz ze zwiększaniem się wiedzy na temat potrzeb i natury konia, rośnie coraz bardziej świadomość właścicieli. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że chów stajenny, którego częścią jest podawanie koniom pożywienia według ludzkiego zegara (śniadanie, obiad, kolacja) jest sprzeczny z naturą koni, wywołuje:
- choroby układu pokarmowego (wrzody, kolkę)
- problemy z kopytami
- problemy behawioralne.
Rozwiązaniem tej niekorzystnej sytuacji może być karmienie koni z siatek, stosowane powszechnie zagranicą i coraz bardziej popularne w Polsce.
Co to jest powolne skarmianie (ang. slowfeeding)?
To system podawania siana za pomocą dużych siatek z niewielkimi oczkami, co umożliwia koniom powolne pobieranie pokarmu w zgodzie z ich naturą i w sposób najodpowiedniejszy z uwagi na budowę ich układu pokarmowego. Istnieje wiele modeli:
- siatki na siano luzem
- siatki na siano w kostkach
- sitki na baloty
- siatko-worki
- worki na siano
Istotne, by miały niewielkie oczka, przez które koń będzie wyciągał siano po źdźble. To zdecydowanie najlepszy sposób karmienia koni paszą objętościową żyjących w niewoli. Koń może wyciągnąć z siatki malutką porcję siana, co spowalnia jedzenie i trawienie. Zapobiega także marnowaniu siana:
- wdeptywaniu go w ziemię
- zanieczyszczaniu odchodami
- rozwiewaniu przez wiatr
- brudzeniu w błocie.
Karmienie z siatek - zadbaj o układ pokarmowy konia
Korzyści dla zdrowia konia są ogromne, poczynając od zachowania zdrowego układu pokarmowego, a kończąc na ogólnym dobrym samopoczuciu i zachowaniu koni. Dlaczego?
- Konie to zwierzęta roślinożerne. W naturze pokonują każdego dnia 20-30 km w poszukiwaniu pożywienia. Idą i jedzą. Gdy są w miejscach wypasu, jedzą prawie bez przerwy, ale małymi porcjami.
- Koń ma bardzo mały żołądek o pojemności 8-15 litrów, za to bardzo długi układ pokarmowy – do 30 m. Układ pokarmowy konia jest tak skonstruowany, by przyjmować pożywienie małymi porcjami, ale praktycznie przez cały czas.
- Konie wytwarzają ślinę tylko wtedy, gdy jedzą. W naturze produkują nawet do 30 litrów śliny dziennie. Ślina nawilża pożywienie, rozpoczyna proces jego trawienia i, co ważne, neutralizuje działanie kwasu solnego w żołądku. Koń nieustannie wytwarza kwas żołądkowy – nawet jeśli nie je! Ale ślinę, która go neutralizuje, produkuje tylko wtedy, gdy je! To największy problem! Jeśli koń nie ma stałego dostępu do pożywienia, zaczynają się problemy z układem pokarmowym. Kwas solny gromadzący się w pustym żołądku powoduje wrzody.
- Konie karmione trzy, a w niektórych stajniach tylko dwa razy dziennie przez wiele godzin nie otrzymują ani grama włókna niezbędnego dla prawidłowej pracy układu trawiennego. Konie wrzodowe odczuwają nieustannie ból, co zwykle powoduje także problemy behawioralne. Warto także pamiętać, że stała obecność treści pokarmowej w jelitach przeciwdziała kolkom.
Z tych wszystkich powodów powolne karmienie z siatek przynosi bardzo dużo korzyści i dla koni, i dla właścicieli:
- można zmniejszyć ilość podawanego siana, bo konie zjedzą je wolniej.
- wydłuża się kilkukrotnie czas jedzenia
- zapobiega się wrzodom i kolkom
- zapobiega się nagłym skokom poziomu insuliny we krwi i rozwojowi insulinooporności
- sposób w jaki konie pobierają pożywienie, jest bardziej zbliżony do naturalnego.
Korzyści dla właścicieli stajni i jeźdźców
Wiele korzyści odnoszą właściciele stajni i pensjonatów oraz hodowcy:
- Po pierwsze, jest to ogromna oszczędność siana i zmniejszenie kosztów żywienia.
- Po drugie, jest to oszczędność czasu – zadając siano w dużych siatkach, można to robić raz dziennie, zadając siano w siatce na balot – raz na kilka dni. To duże udogodnienie dla właścicieli wielu koni lub dla stajni pensjonatowych.
- Podawanie siana w siatkach zmniejsza ilość zmarnowanego siana nawet o 30%.
- Karmiąc z siatek, nie trzeba poświęcać swojego czasu lub środków finansowych na pracownika, aby posprzątał padoki z resztek gnijącego siana, wdeptywanego w ziemię.
- Można zapomnieć o spieszeniu się do domu tylko po to, by rzucić koniom siano. Dzięki temu zyskujemy dodatkowy czas dla siebie.
- Konie, które mają stały dostęp do paszy, są dużo spokojniejsze i mniej sfrustrowane. Mając zajęcie i kilka siatek do objedzenia, nie podejmują tak chętnie niebezpiecznych gier dominacyjnych i nie atakują siebie nawzajem. Ciągły dostęp do paszy to po prostu dużo mniej agresywnych zachowań w stadzie.
- Ograniczone zostaje również ryzyko wypadków, związanych z uciekaniem koni z padoków, na których nie mają pożywienia, „do trawy” (wyskakiwanie przez żerdzie, zrywanie pastucha elektrycznego, ucieczka poza teren stajni, dostanie się do innego stada itp.).
- Stały dostęp do siana zapobiega nudzie i niepożądanym zrachowaniom związanym z nudą bądź głodem, takim jak:
- gryzienie elementów boksu
- obgryzaniem żerdzi
- obgryzanie drzewek
- tkanie
- łykawość.
- Zwierzęta są dużo spokojniejsze w czasie karmienia, ponieważ nie są głodne.
- Dużo łatwiej i bezpiecznie sprowadzić konie z padoków, ponieważ nie śpieszą do boksu, aby zjeść tam siano.
- Moczenie siana w siatkach to łatwizna!
- Konie, które mają stały dostęp do paszy, dużo lepiej pracują i są bezpieczniejsze dla jeźdźców, ponieważ nie są głodne, nie są zestresowane i mogą skupić się na pracy. Ogranicza to ryzyko wypadków w stajni.
Czy konie lubią jeść siano z siatek?
Większość koni bardzo szybko przyzwyczaja się do wolnego karmienia z siatek. Trwa to zaledwie kilka dni lub nawet kilka godzin. Po tygodniu lub dwóch, jeśli część siana rzucimy na ziemię, a część zostawimy w siatce, 90% koni wybierze… jedzenie z siatki. To nie do wiary, ale konie dobrze widzą, co jest dla nich najlepsze! Już po kilku- bądź kilkunastu dnia stałego dostępu do siana, jedzą mniej, bo wiedzą, że pożywienia im nie zabraknie.
Karmienie z siatek – jak zacząć?
Konie, które nigdy przedtem nie jadły siana z siatek, muszą się tego nauczyć. Na początku mogą czuć się trochę sfrustrowane koniecznością wyciągania siana po źdźble, zwłaszcza jeśli dawniej nie miał stałego dostępu do paszy. Wprowadzając karmienie z siatki, warto część roztrzepanego siana włożyć do siatki, a część zostawić na ziemi obok niej. Koń zje luźno rzucone siano, zaspokajając pierwszy głód, a następnie sam zainteresuje się siatką i zacznie z niej wyskubywać kolejne źdźbła. Na początku można zacząć od siatek o większych oczkach (8-10 cm), by następnie przejść na siatkę o oczkach ok. 4 cm. Trzeba być przygotowanym na to, że konie, które nie miały cały czas dostępu do siana, po przejściu na karmienie z siatek mogą przez pewien czas jeść dużo więcej. Gdy jednak po kilku dniach przekonają się, że siano czeka na nie przez cały czas, zaczną jeść częściej i spokojniej, a jednocześnie mniej. To także oszczędność dla właścicieli.
Czy wolne karmienie z siatek jest bezpieczne?
Tak, przy zachowaniu minimum zdrowego rozsądku. Siatka powinna być wykonana z tkaniny, która nie spowoduje przecięcia skóry, i odpowiednio zamocowana. Na padoku i w boksie nie powinno być luźnych linek, w które koń mógłby się zaplątać. Karmienie z siatki konia podkutego wiąże się z pewnym ryzykiem, ponieważ podkową może wydrzeć w siatce dziurę, a następnie koń może zaplątać się w linki. Aby tego uniknąć, należy zamocować siatkę trochę wyżej, poza zasięgiem kopyt. Bezwzględnie należy jednak pamiętać, że zasadniczo siatki powinny być zamocowane przy ziemi, ponieważ fizjologicznie koń je z głową w dole. Sytuacja, gdy koń musi zadzierać głowę, by zjeść, powoduje w dłuższej perspektywie czasowej zwyrodnienia kręgosłupa. Może też spowodować zaprószenie oczu. Nie wolno w taki sposób montować siatek. Konie czasami czochrają się o siatki z sianem, dlatego i w boksie i na padoku bezpieczniej zostawiać konie bez kantara, aby jego metalowe części nie zaplątały się w siatkę.
Wypowiedź eksperta na temat karmienia z siatek
„Lata ewolucji przystosowały przewód pokarmowy koni do prawie ciągłego pobierania pokarmu w małej ilości. Niestety w obecnych warunkach utrzymania wiele koni nie ma możliwości pobierania paszy objętościowej w sposób ciągły co skutkuje kłopotami z przewodem pokarmowym – kolkami, wrzodami żołądka. Najnowsze badania wykazują szkodliwość wychodzenia koni na trening z pustym żołądkiem niewypełnionym paszą objętościową – podwyższa to wielokrotnie ryzyko wystąpienia wrzodów żołądka , jak również ujemne skutki podawania zbyt małej ilości paszy zawierającej włókno – wzrasta ryzyko kolek i insulinooporności. Stosowanie siatek jako łatwego sposobu dostarczania paszy objętościowej w sposób zbliżony do warunków naturalnych minimalizuje ryzyko wystąpienia wyżej wymienionych schorzeń, zapewnia koniom zajęcie i w ten sposób znacząco poprawia komfort życia tych zwierząt jednocześnie nie powodując dodatkowego obciążenia właścicieli stajni pracą” – mówi Dorota Bogusz, lekarz weterynarii, specjalista ds. żywienia koni
PODSUMOWANIE:
Karmienie z siatek - korzyści dla koni:
- Spowalnia jedzenie i trawienie
- Redukuje alergie i kaszel
- Umożliwia powolny proces jedzenia zgodny z naturą koni i najodpowiedniejszy dla ich układu trawiennego
- Nie powoduje nagłego wzrostu/spadku insuliny we krwi (przeciwdziała insulinooporności i tyciu)
- Zapobiega wrzodom i kolce
- Zapewnia stały dostęp do paszy zawierającej włókno
- Ułatwia otyłym koniom chudnięcie, a chudym przybieranie na wadze
- Zapobiega pobieraniu paszy zanieczyszczonej ziemią czy piaskiem – przeciwdziała zapiaszczeniu
- Redukcja objawów alergii – siano podawane z siatek mniej pyli
- Daje koniom zajęcie, zapobiega nudzie i niepożądanym zachowaniem, które z niej wynikają (od agresji po łykawość)
- Motywacja do ruchu w przypadku rozmieszczenia siatek w różnych częściach padoku – zdrowsze kopyta i lepsza ogólna kondycja
Karmienie z siatek - korzyści dla właścicieli stajni:
- Oszczędność siana o 30% (konie go nie wdeptują, jedzą powoli)
- Konie nigdy nie są zbyt głodne, ani zbyt najedzone
- Nie ma konieczności spieszyć się do domu, by zadać siano
- Oszczędność czasu – siano może być zadane w dużych siatkach raz dziennie
- Mniejsza agresja i mniejsze ryzyko wypadków na padoku
- Konie są bezpieczniejsze w obejściu, bo nie są sfrustrowane i głodne
- Konie są spokojniejsze w trakcie karmienia
Karmienie z siatek - korzyści dla jeźdźców:
- Konie są zawsze gotowe do jazdy
- Konie są bezpieczniejsze w obejściu
- Konie są bardziej skoncentrowane podczas jazdy
- Konie mają zdrowy układ pokarmowy – redukcja wydatków na konsultacje weterynaryjne, leki i pasze dla koni-wrzodowców
Artykuł został opublikowany w czasopiśmie „Świat Koni”:
- Ewa Rot-Buga, Karmienie z siatek, „Świat Koni” 2017, nr 1, s. 40-43.
Polecamy najlepsze siatki na siano: PIECE OF HAY
- nie do zdarcia
- małe oczka, średnie oczka, większe oczka - w rozmiarach 2,5 cm, 4 cm lub 8 cm
- przyjazna tkanina - przędza polipropylenowa, bezwęzłowa
- różne kształty i rodzaje: siatki do wieszania, siatki z ramą, siatki na kostki, siatki na baloty, worki na siano
- rewelacyjna obsługa klienta
Korzystamy, to wiemy!
O Autorze
Ewa Rot-Buga – instruktor jazdy konnej, dziennikarka współpracująca ze „Światem Koni” (wcześniej także: „Koniem Polskim” i „Końskim Targiem”), redaktorka wydawnictw hipologicznych (redagowała m.in. dwie książki Mary Wanless, RWYM, wydane przez Świadome Jeździectwo). Odbyła pobyt szkoleniowy w Australii u trenera jeździectwa naturalnego Phila Rodeya. Pasjonatka ujeżdżenia klasycznego i pracy nad dosiadem metodą RWYM – od ponad sześciu lat systematycznie rozwija umiejętności pod okiem certyfikowanych coachów RWYM. Korzysta z metod pracy z ciałem, wykorzystanych przez Mary Wanless, twórczyni RWYM (m.in. jest to Technika Alexandra). Nieustannie poszukuje dróg samodoskonalenia i rozwoju umiejętności jeździeckich, jak również efektywnych sposobów przekazywania wiedzy na ich temat. Podróżniczka i reporterka, miłośniczka wypraw konnych i wielodniowych rajdów, odwiedzająca konno dalekie i nieznane zakątki świata. Dowiedz się więcej - LINK.