"Roxley. Wibracja Piękna" - zrób sobie przyjemność i kup dla siebie na prezent! Jutro u Ciebie!
Drabina kompetencji - czym jest

Drabina kompetencji - czym jest i dlaczego może Ci pomóc w nauce jeździectwa?

Drabina kompetencji (cztery poziomy kompetencji) - czy spotkałaś się kiedyś z tym określeniem? Bez względu na to, czy prowadzisz naukę jazdy konnej, czy jesteś uczniem, przyswojenie i zrozumienie tego modelu może być dla Ciebie bardzo pomocne. Dlaczego? Bo dotyczy UCZENIA SIĘ i pozwala uniknąć wielu ślepych uliczek oraz niekonstruktywnych frustracji. A jeździectwo to przecież coś, czego uczymy się przez całe życie, nieprawdaż? Jeśli jesteś trenerem jeździectwa, ten artykuł pozwoli Ci wiele zrozumieć i zwiększy Twoje kompetencje instruktorskie, jeśli jesteś uczniem, mając tę wiedzę, oszczędzisz sobie wielu niepotrzebnych emocji, a także łatwiej ocenisz, czy faktycznie czegoś się uczysz czy może... tracisz czas. Gotowy? To zaczynamy!

Drabina kompetencji - co to jest? 

Drabina kompetencji (inaczej: 4 poziomy kompetencji) to model opisujący proces uczenia się i umożliwiający ocenę poziomu własnej wiedzy. Proces uczenia się to nic innego jak zdobywanie nowych kompetencji (umiejętności). Bywa porównywany do wspinania się po drabinie, szczebelek po szczebelku. Zanim jednak wejdziesz na szczyt, żeby w ogóle MÓC się czegoś nauczyć, musisz uświadomić sobie, co wiesz, a czego nie wiesz. Innymi słowy, musisz wiedzieć, w którym miejscu jesteś, żeby wiedzieć, które z Twoich umiejętności są wystarczające, a które wymagają wzmocnienia. W procesie uczenia się występują 4 fazy, obrazujące poziom Twojej świadomości w zakresie tego, co wiesz i potrafisz: 

  • nieświadoma niekompetencja (nie wiem, że  nie wiem/ nie wiem, że nie potrafię)

  • świadoma niekompetencja (wiem, że nie wiem / wiem, że nie potrafię)

  • świadoma kompetencja (wiem, że wiem / wiem, że potrafię)

  • nieświadoma kompetencja (nie wiem, że wiem/ nie wiem, że potrafię)

Model drabiny kompetencji stworzyl w latach 70. XX-wieku Noel Burch, amerykański twórca filmów i teoretyk filmowy.

Drabina kompetencji - opis faz

Drabina rozwoju kompetencji składa się z 4 faz. Teraz przyjrzyjmy się dokładniej, na czym one polegają:

Nieświadoma niekompetencja - faza 1

  • nie wiem, że nie wiem/ nie wiem, że nie potrafię

Gdy jesteśmy na tym etapie, nie jesteśmy świadomi własnej niekompetencji w danym zakresie. Jak to wygląda w praktyce? Nie wiemy, że jakaś umiejętność istnieje. Nie zdajemy sobie sprawy, że możemy jej potrzebować. Nie mamy w związku z tym motywacji do nauki i rozwoju. Nieprawidłowo wykonujemy jakąś czynność, ale nie jesteśmy świadomi, że mamy braki i powinniśmy się czegoś nauczyć. Gdy jesteśmy na tym etapie, często towarzyszy nam nadmierna pewność siebie i poczucie, że wiemy wszystko, co niezbędne, aby wykonywać daną czynność. To jeden z typowych błędów poznawczych, nie pozwalający nam prawidłowo ocenić naszej faktycznej wiedzy i rzeczywistych umiejętności, powodujący nadmierne mniemanie o sobie i przecenianie własnych kompetencji. W literaturze zjawisko jest znane jako efekt Dunninga-Krugera, od nazwiska psychologów z Cornell University, którzy w 1999 r. po raz pierwszy je opisali. Interesujące jest również to, że osoby będące na poziomie nieświadomej niekompetencji często zaprzeczają istnieniu umiejętności, których sami nie posiadają. Jeśli jesteś na tym etapie, nie możesz się za wiele nauczyć, bo: nie wiesz, czego nie wiesz; nie wiesz, że istnieje coś więcej, niż wiesz; nie masz motywacji, by sięgnąć po nową wiedzę. Można powiedzieć, że dopóki nie przejdziesz do kolejnego poziomu na drabinie kompetencji, nowa wiedza i umiejętności będą dla Ciebie poznawczo niedostępne. 

 

Sprawdź siebie: Czy wiesz, czym jest dobry dosiad i co się na niego składa? Czy wiesz, co znaczy komenda "zadziałaj dosiadem"? Jeśli nie, dołącz do szkolenia. Kliknij link i dowiedz się więcej: Dobry dosiad - czym jest i co się na niego składa.

 

Świadoma niekompetencja - faza 2

  • wiem, że nie wiem / wiem, że nie potrafię

Przejście do tego etapu to jeden z najbardziej satysfakcjonujących momentów nauki. To moment "aha!", "to o to chodziło", "nie miałem pojęcia!", który otwiera drogę do skutecznego uczenia się nowej umiejętności.  Studenci nazywają tę chwilę często momentem "olśnienia" i tak jest w istocie. Na tym etapie uświadamiamy sobie, że dana umiejętność istnieje, że sami jej nie posiadamy i że jest ona kluczowa. Ta nowa umiejętność staje się dla nas niezwykle wartościowa, bo już się zorientowaliśmy, że pozwala zmienić status quo na lepsze. To dlatego budzi się w nas wtedy niezwykła motywacja, by ją zdobyć. Istotą tego etapu jest zrozumienie, że cholernie potrzebujesz tej wiedzy czy umiejętności. Odkrywasz, że - obok tego, co uważałeś za najprawdziwszą prawdę - istnieje inny świat, i że rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana, niż Ci się wydawało. Zauważasz też, że inni są znacznie bardziej kompetentni niż Ty i chcesz to zmienić. W tym momencie maleje również Twoja wcześniejsza niezachwiana pewność siebie, która - de facto - hamowała Cię w procesie nauki. 

Etap świadomej niekompetencji to również czas, w którym intensywnie się uczysz. Dlaczego? Bo już zrozumiałeś, jak ogromna wartość płynie z posiadania tej nowej umiejętności i dostrzegasz pozytywne zmiany, gdy zaczyna Ci wychodzić. To jednocześnie niełatwy czas, bo uczenie się nowej umiejętności jest zazwyczaj trudne, wymaga zaangażowania i utrzymania motywacji. A ta może spadać, bo naturalną częścią tego procesu jest, że popełniasz błędy. Zmień podejście, nie patrz na błędy jak na problem, lecz jako na okazję do szybszego uczenia się - oczywiście pod warunkiem, że Ty sam lub ktoś na bieżąco będzie Cię łapał na gorącym uczynku i korygował błędy. W przeciwnym wypadku będziesz jedynie doskonalił to, co nieprawidłowe - zob. artykuł Mity w jeździectwie - dupogodziny.

Świadoma kompetencja - faza 3

  • wiem, że wiem / wiem, że potrafię

Gdy jesteś na tym etapie, wiesz, że wiesz; wiesz, co wiesz; wiesz, czego nie wiedziałeś. Posiadasz nową wiedzę czy umiejętność i jesteś w stanie świadomie zastosować ją w praktyce. Działasz "po nowemu", ale wymaga to od Ciebie skupienia i koncentracji na zadaniu. Nowe wzorce jeszcze nie zostały w pełni zautomatyzowane. W chwili stresu stary, nieprawidłowy wzorzec ruchu z pewnością powróci (pisze o tym m.in. Mary Wanless). Będąc na etapie świadomej kompetencji, masz świadomość, ile pracy włożyłeś w nabycie nowej umiejętności, potrafisz także ocenić, co potrafisz - co działa dobrze, a co wymaga dalszych ćwiczeń. Teraz przychodzi czas na stopniowe odzyskiwanie pewności siebie,  z tym że nie jest to już dawne przekonanie o własnej wielkości, bo już się przekonałeś, że czegoś nie wiedziałeś. A to oznacza, że takich obszarów "nieświadomej niekompetencji" może być więcej. Jesteś więc uważniejszy i bardziej czujny oraz bardziej głodny nowych umiejętności. Prawdopodobnie przeczuwasz, że dopiero liznąłeś wartościowej wiedzy i prawdopodobnie... masz rację. Będąc na tym etapie zazwyczaj potrafisz zidentyfikować u innych osób obszary nieświadomej niekompetencji. 

Nieświadoma kompetencja, czyli poziom mistrzowski - faza 4

  • nie wiem, że wiem/ nie wiem, że potrafię

Nieświadoma kompetencja to bardzo przyjemne, ale też bardzo niebezpieczne miejsce na drabinie czterech kompetencji zwłaszcza, jeśli jesteś trenerem czy instruktorem jeździectwa. Potrafisz prawidłowo wykonywać daną czynność, umiejętność jest w pełni zautomatyzowana i nie musisz koncentrować się na tym, co robisz, aby to robić prawidłowo. Innymi słowy, w sposób całkowicie swobodny korzystasz z nowych umiejętności. Czynności wykonujesz automatycznie, intuicyjnie, nieświadomie. To ten etap, kiedy mówisz: "samo mi to wychodzi", i kiedy nie zastanawiasz się już, co składa się na daną umiejętność. Twój mózg działa po prostu jak rakieta. Robisz wszystko bez wysiłki, z lekkością. Czy to nie cudowny stan? O osobach, które tak robią, mówimy często, że "mają talent", zapominając, jak ogromną pracę wykonały, by przejść przez wszystkie cztery poziomy kompetencji. Czy poziom nieświadomej kompetencji to zarazem koniec nauki? Oczywiście, nie. Jest to natomiast moment, w którym czas zastanowić się, co jeszcze możesz zrobić, aby być jeszcze lepszym w tym, co robisz, ale też aby sprawdzić, czy nie zostały jakieś inne obszary na niższych szczeblach drabiny kompetencji, które warto byłoby polepszyć. Takie podejście chroni przed pewnym realnym niebezpieczeństwem związanym z wejściem na poziom nieświadomej kompetencji, tj. poczuciem, że wiemy już wszystko, i że już niczego nie musimy się uczyć. Zdarza się, że osoby spoczywają na laurach i zamykają się na nową wiedzę, podobnie jak te, które znajdują się na etapie nieświadomej niekompetencji. Jednak zazwyczaj ludzie, którzy wspinali się szczebel po szczeblu po drabinie kompetencji, więdzą, gdzie byli i dokąd doszli, najczęściej zyskują też głęboką świadomość procesu nauki, a także pokorę, która pozwala im w sposób bardziej realistyczny oceniać własne i innych umiejętności. 

Klątwa wiedzy, klątwa eksperta, klątwa doświadczenia 

Czasem można znależć informacje, że osoby będące na poziomie nieświadomej kompetencji, powinny uczyć innych. Nie jest to jednak takie oczywiste. Takie osoby są, bez wątpienia, ekspertami w swoich dziedziniach, nie oznacza to jednak, że będą dobrymi nauczycielami. Z nieświadomą kompetencją wiąże się bowiem zjawisko nazywane "klątwą wiedzy", albo "klątwą doświadczenia", co można również opisać zdaniem "robię, ale nie wiem, JAK to robię". Trener będący na poziomie nieświadomej kompetencji, który sam posiada zautomatyzowane umiejętności, jakby "zapomina", jakie czynności składowe prowadzą do tego miejsca, w którym sam się znajduje. "Zapomina", że był to PROCES, składający się z  następujących po sobie etapów. To oznacza, że często "zapomina" również, z czym uczniowie miewają problemy. Co więcej, składowe kompetencje, z których wynika ostateczny efekt, traktuje jako oczywistość. Klątwa wiedzy oznacza, że nie jesteśmy w stanie zauważyć i pojąć, że ktoś (np. nasz uczeń!) nie posiada takiej wiedzy czy umiejętności, jak my. Nie jesteśmy więc w stanie postawić się na miejscu takie osoby i skutecznie mu pomóc. Nie potrafimy wytłumaczyć, co i w jaki sposób powinien zrobić, bo uznajemy (błednie!) za tak oczywiste, że ta osoba to wie, że aż nie wydaje nam się to warte wzmianki. To bardzo poważnny błąd poznawczy. Efekty w jeździectwie? Jak pisze Mary Wanless, mówimy np. jeźdźcowi lub prosimy, by wykonał X, Y, Z, podczas gdy nie zauważamy, że nie wiem on, co kryje się pod A, B, C. 

Co daje drabina rozwoju kompetencji

Drabina kompetencji to model obrazujący, jak przebiega proces uczenia się. Każdemu z etapów uczenia się towarzyszą bardzo różne emocje: frustarcja, złość, radość, euforia, zniechęcenie, poczucie satysfakcji (a jak u Ciebie?). Świadomość, jak przebiega uczenie się i jak wygląda każdy z etapów drabiny kompetencji pozwala w lepszy sposób zarządzać tymi emocjami, jak również w sposób konstruktywny planować proces uczenia (się). Mając świadomość, że tak właśnie przebiega proces uczenia, możemy ograniczyć lub z większym spokojem podejść do frustracji czy zniechęcenia, ale też euforii, która może być niosącym nas uczuciem, ale krótkotrwałym. Z kolei naprzemienny stan "euforia - dół, euforia - dół" na dłuższą metę nie jest korzystny dla procesu uczenia, ani dla człowieka, który podlega tak skrajnym emocjom. 

Świadoma kompetencja nieświadomej kompetencji - faza 5

W ostatnim czasie pojawił się pomysł, aby wyróżnić jeszcze 1 etap w drabinie kompetencji. O czym mowa? Świadoma kompetencja nieświadomej kompetencji to etap, w którym znajduje się osoba, która przeszła wszystkie 4 fazy drabiny kompetencji i jest w stanie w sposób krytyczny, z lotu ptaka, spojrzeć na cały proces. Taka osoba, choć wie, że pewne umiejętności opanowala w stopniu mistrzowskim (czyli: wykonuje je w sposób zautomatyzowany, nie koncentrując się na tym, co robi), jest wciąż w stanie ODTWORZYĆ cały proces, który do tego prowadzi. Oznacza to, że taka osoba, w sposób swiadomy nie pozwala, by zawładnęła nią klątwa wiedzy czy klątwa doświadczenia. Jest niekwestionowanym ekspertem, ale może też być znakomitym nauczycielem. Ten rodzaj samoświadomości wyróżnia najlepszych wykładowców, trenerów, mentorów, facylitatorów i instruktorów jeździectwa. 

Drabina kompetencji - korzyści dla trenera jeździectwa 

To jest temat na zupełnie osobny, obszerny artykuł, ale już tutaj zasygnalizujemy kilka kluczowych korzyści. Jeśli uczysz jazdy konnej i masz świadomość, jak przebiega proces uczenia się (poziomy kompetencji), jesteś w stanie w sposób etyczny pokazać uczniowi, że czegoś nie wie, czy nie potrafi. Etyczny - bo sam już rozumiesz, że uczeń czegoś nie robi nie dlatego, że jest krnąbrny i uparty, lecz dlatego, że:

  • nie wie, jak ma to robić
  • nie potrafi czegoś zrobić
  • nie rozumie Twojego polecenia
  • nikt dotąd nie wyjaśnił mu, z jakich powodów jest to ważne
  • nie ma świadomości, jaką korzyść przyniesie mu zmiana.

Nie musisz już niczego "udowadniać" uczniowi, ani też nie możesz być złośliwy, nie możesz na niego krzyczeć, bo rozumiesz, że jest on po prostu na pewnym etapie. Rozumiesz też, mam nadzieję, że to Twoją rolą jest przeprowadzenie go w bezpieczny (także emocjonalnie) sposób na kolejny. Postępując w ten sposób, również u ucznia budujesz świadomość procesu uczenia się, co oszczędza mu wielu niepotrzebnych emocji, łącznie z nic nie wnoszącym samobiczowaniem się i będącym na drugim biegunie zadzieraniem nosa. Twoją rolą jest również uświadomić uczniowi, że ma prawo popełniać błędy i że błąd nie jest niczym złym, lecz normalnym elementem uczenia się na etapie przechodzenia z etapu nieświadomej niekompetencji do świadomej kompetencji. 

Z modelu drabiny kompetecji możesz wyciągnąć też wiele dla siebie jako trener jeździectwa w zakresie własnego samorozwoju. Zacznij od tego, by zastanowić się, na jakim etapie kompetencji w zakresie różnych umiejętności jesteś TY sam. Mam na myśli:

  • umiejętności techniczne, jak choćby samodzielne wykonywanie łopatki do wewnątrz,
  • umiejętności w zakresie uczenia innych.

Przechodząc do tej drugiej kwestii, jeśli np. w kółko powtarzasz te same polecenia, a uczeń nadal źle wykonuje ćwiczenie, to prawdopodobnie sam jesteś w obszarze nieświadomej niekompetencji. Skąd to wiadomo? Bo nie potrafisz dobrać polecenia do możliwości percepcyjnych tego konkretnego ucznia. To nie jest oskarżenie, to zauważenie rzeczy. Przeanalizuj, które umiejętności z obu zakresów są u Ciebie na poziomie mistrzowskim, a które wymagają wzmocnienia. A może, zwłaszcza jeśli nauczasz jeździectwa od kilkunastu lat, sam jesteś na etapie nieświadomej kompetencji i doświadczasz klątwy wiedzy, a przez to masz trudności ze skutecznym uczeniem innych? Jak mawia Tomasz Zieliński: "Nie daj się oskarżyć, tylko łap refleksję". Być może powtarzasz uczniom, że praca nad tym, by być lepszym jeźdźcem, nigdy się nie kończy. Praca nad sobą, by być jeszcze lepszym trenerem, także nigdy się nie kończy.

Drabina kompetencji - korzyści dla osoby uczącej się jazdy konnej 

Jeśli uczysz się jeździć konno, znajomość modelu kompetencji może znacznie przyśpieszyć Twoją naukę i oszczędzić Ci niepotrzebnych emocji. Jeśli jesteś na etapie nieświadomej niekompetencji będzie Ci bardzo trudno nauczyć się czegoś nowego, bo nie masz świadomości, że to istnieje i może być przydatne. Być może to, jak dziś jeździsz, jest calkowicie wystarczające, biorąc pod uwagę to, na jakim koniu jeździsz. Ale być może przyjdzie taki dzień, że pojawi się na Twojej drodze koń, który nie będzie tak życzliwie akceptował Twoich błędów. Albo będzie to koń niezwykle wrażliwy, a może dużo bardziej przestraszony? Chwila, gdy okaże się, że posiadane przez Ciebie dotychczasowe kompetencje, nie pozwalają na rozwiązanie problemu, że dotychczasowe metody nie działają, będzie błogosławionym momentem, w którym zdasz sobie, że to, co wiesz lub to, co umiesz, to... za mało, że trzeba sięgnąć głębiej. Zapamiętaj tę chwilę! Choć na początku będzie prawdopodobnie dla Ciebie bolesna (możesz myśleć: "nie wiem, co robić", "zrobiłem już wszystko", "nic nie działa"), będzie jednocześnie przełomowa. Kiedyś będziesz wspomninać ją z nostalgią i radością, o powiesz o niej: "od tego wszystko się zaczęło". Bo dopiero wtedy, gdy po raz pierwszy staniesz twarzą w twarz z własną niekompetencją, zaczniesz szukać głębiej. To będzie niezwykle ważny i intensywny czas, poprzedzający wejście na etap świadomej niekompetencji (gdy wiemy już, czego nie wiemy), otwierający niesamowite pokłady motywacji. Wtedy będziesz gotów, by nauczyć się nowej umiejętności. I będziesz stawać się lepszy od siebie każdego dnia.

PS. Wszystko, co powyżej, dotyczy to również trenerów i instruktorów jeździectwa, którzy przecież przez całe swoje życie są (a przynajmnie powinni być) również... uczniami!

Drabina kompetencji - anglezowanie 

A może jakieś konkrety, a nie tylko teoria? Bardzo proszę. Jesteś ciekawy, jak przedstawia się opis poziomów kompetencji na przykładzie anglezowania. przeczytaj koniecznie ten artykuł: "Anglezuj jak mistrz - czyli jak" .

Życzę Ci wiele radości i satysfakcji w nauce jazdy konnej!

O Autorce

dr hab. Ewa Rot-Buga – instruktor jazdy konnej, wybitny wykładowca, adiunkt w Polskiej Akademii Nauk, autorka książek naukowych: Lwowska Arkadia oraz Bukoliczna księga znaczeń. Dziennikarka współpracująca z ogólpolskimi czasopismami jeździeckimi: „Świat Koni”, "Hodowca i Jeździec", "Koń Polski",  „Koński Targ”. Redaktor-ekspert w wydawnictwach hipologicznych: Wydawnictwo Świadome Jeździectwo (redagowała m.in. dwie książki Mary Wanless RWYM, Ujeżdżenie na XXI wiek Paula Belasika i in.), Wydawnictwo PZHK. Odbyła pobyt szkoleniowy w Australii u trenera jeździectwa naturalnego Phila Rodeya. Pasjonatka ujeżdżenia klasycznego i pracy nad dosiadem metodą RWYM – od ponad sześciu lat systematycznie rozwija umiejętności pod okiem certyfikowanych coachów RWYM. Korzysta z metod pracy z ciałem, wykorzystanych przez Mary Wanless, twórczyni RWYM (m.in. jest to Technika Alexandra). Nieustannie poszukuje dróg samodoskonalenia i rozwijania umiejętności jeździeckich oraz efektywnych sposobów przekazywania wiedzy na ten temat. Podróżniczka i reporterka, miłośniczka wypraw konnych i wielodniowych rajdów, odwiedzająca konno dalekie i nieznane zakątki świata. Autorka bestsellerowej książki "Konno po marzenia", która otrzymała wyróżnienie w konkursie na najlepszą książkę wydaną w latach 2020-2021 "Literacka Nagroda Motyli; książki "Roxley. Wibracja Piękna" - fabularyzowanej, wciągającej historii, w której opisała m.in. swoją drogę ujeżdżeniową from green to greet; zbioru opowiadań - "W odbiciach". Dowiedz się więcej o autorce - LINK.

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies, które są niezbędne do poprawnego działania serwisu